środa, 25 kwietnia 2012

Indiana Jones i Machu Picchu?


Co wspólnego z Peru ma wielki poszukiwacz przygód, Indiana Jones? Na pozór niewiele. Jednak gdy przyjrzeć się bliżej, temu co słynny archeolog ma na sobie- kapelusz z rondem, skórzaną kamizelkę i spodnie koloru khaki, może nasunąć się podejrzenie, że pierwowzorem dla tej postaci był Harry Steele, głowny bohater „Tajemnicy Inków” z 1954r, grany przez Charltona Hestona.

Heston znany jest nam głównie z filmu „Ben Hur”, w którym to wcielił się w rolę Judah Ben Hura. Film, opowiadający historię niesłusznie skazanego na galery żydowskiego księcia, stał się wielkanocną klasyką. Otrzymał 11 Oskarów (sukces na miarę  „Titanica”), okazał się sukcesem kasowym, a Hestonowi przyniósł wielką sławę.

Nie był to jednak jego pierwszy film. 5 lat wcześniej wcielił się bowiem w rolę Harry’ego Steel’a, który wraz z Edem Morganem (granym przez Thomas Mitchell) wyruszają na poszukiwanie inkaskiego skarbu.  Według legendy, w grobowcu Manco Inki, w Machupicchu, ma znajdować się bajeczny skarb- złoto, szlachetne kamienie w niewyobrażalnych ilościach, wszystko skradzione ze Świątyni Słońca. Aby tam dotrzeć, bohaterowie muszą rozszyfrować kamienną mapę.

W filmie można zobaczyć starodawne Cusco. Plaza de Armas, katedrę, Muzeum Inków, Hotel Cusco. Robi wrażenie.

Warto wspomnieć, że w filmie wystąpiła wielka sława peruwiańskiej muzyki, świetnie znana swego czasu w Hollywood, Yma Súmac. Artystka wcieliła się w postać inkaskiej księżniczki, swym pięknym głosem i subiektywną grą opowiadając nam historię zmierzchu wielkiej indiańskiej cywilizacji.




Ocenę, czy bohater „Tajemnicy Inków” i Indiana Jones naprawdę mają ze sobą coś wspólnego, pozostawiam Wam samym. Jeśli nie starczy cierpliwości, aby zobaczyć cały film, może pokusicie się chociaż na mały fragment z sopranem Ymy Súmac? Miłego oglądania! S.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz